Każdy z nas kto jeździ samochodem pewnie nie raz nie dwa wpadł do dziury na drodze. Cały czas się zastanawiam jak to możliwe, że u nas po każdej zimie powstają takie dziury w asfalcie. Niezależnie czy zima była mroźna czy nie zawsze można się spodziewać, że będą dziury. Najgorzej jest oczywiście na drogach w miastach, a więc tam gdzie ruch jest największy. Czasem współczuje osobom stojącym na
przejściach dla pieszych, ponieważ mogą zostać ochlapani wodą z dziury w jezdni. Zastanawiam jak to się dzieje, że w wielu innych krajach, w których też bywa mroźno drogi nie mają takich dziur jak u nas. Chyba można wysnuć tylko jeden wniosek. W naszym kraju buduje się drogi z materiałów o zdecydowanie gorszej jakości. Może nasi drogowcy po prostu nie wiedzą jak budować dobre, nowoczesne i bezpiecznie drogi. No cóż nam pozostaje jeździć po takich drogach jak mamy. Trzeba być szczególnie uważnym w okresie wiosennym. Kiedy z dróg znika śnieg i odsłania te wszystkie czasem naprawdę gigantyczne dziury w drogach. Na szczęście mamy coraz lepsze autostrady, po których można się poruszać bezpiecznie i sprawnie. Oby więcej było takich dróg, a wszyscy kierowcy będą zadowoleni. Powoli nasze autostrady dorównają tym na zachodzie Europy i będziemy mogli się cieszyć szybkim dojazdem z południa na północ oraz ze wschodu na zachód.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz